16 marca 2015
zapiski z pamiętnika
po strunach do ciebie będę szedł
zwinięte myśli naznaczone marzenia
fale pienią z gór przejrzystych czysta toń
napełnione natchnieniem białe żagle
gdzie horyzont skrawkiem lądu sennym wierszem
na ustach marynarza gdy kres żeglowania
w miejscu osiąść mielizna obok ciebie
ostatnim rejsem rozstać się i ujrzeć znajomą twarz
jestem obłokiem na twoim niebie w dłoni ciepła dłoń
ciszą otuleni wpatrzeni w miliony gwiazd
nie ma przypadków wszystko waży los
według zasad zalet i wad
pokochało serce sercem
zbudził świt życie stęsknione miłości
19 grudnia 2025
sam53
19 grudnia 2025
wiesiek
19 grudnia 2025
Jaga
19 grudnia 2025
sam53
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53