17 lutego 2015
mrok nad miastem
czołgi miażdżą czaszki białe
miasta w ogniu ruiny betony szare
spękane serca droga jedna
śmierć nie wybiera na chudym koniu zbiera żniwo
za wszystkie krzywdy o mój Boże
cierpią dzieci i matki
staruszek o lasce
powiedział nic gorszego jak dziecka płacz
w dłoni trzymam miecz dziadka
jak orzeł nad równina będę bronić cię ojczyzno
coś szepce mi do ucha nie bój się wroga
sztandary wolność dla chwały
walczę za kraj cały nie za ideały
Bóg na niebie świadkiem
ostatnie chwile zło przemówi nie ma przebacz
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53
8 lipca 2025
Belamonte/Senograsta