17 lutego 2015
mrok nad miastem
czołgi miażdżą czaszki białe
miasta w ogniu ruiny betony szare
spękane serca droga jedna
śmierć nie wybiera na chudym koniu zbiera żniwo
za wszystkie krzywdy o mój Boże
cierpią dzieci i matki
staruszek o lasce
powiedział nic gorszego jak dziecka płacz
w dłoni trzymam miecz dziadka
jak orzeł nad równina będę bronić cię ojczyzno
coś szepce mi do ucha nie bój się wroga
sztandary wolność dla chwały
walczę za kraj cały nie za ideały
Bóg na niebie świadkiem
ostatnie chwile zło przemówi nie ma przebacz
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro