8 października 2014
spotkanie aniołów
płynie zwykły dzień
wypełnia nowe zdarzenia
losu nie okłamiesz
co powiesz mi szelestem liści
krajobraz pokrojony kolorami
na horyzoncie słońce wysoko
stęskniona wtapiasz się w ramiona
pocałunki niezgrabne
delikatny dotyk dłoni
czerwony jak muchomor zabieram oczy
na ławce bez poręczy
wiatr pieści twoje włosy
czym mnie zaskoczysz
zapytałem czy jutro znajdziesz chwilę
wzbudzisz we mnie motyle
nieśmiało się żegnamy
czas poniesie nas w inne drogi
tymczasem z aniołami odchodzimy
inny wymiar na tej samej fali
rozpływamy się w błękit
2 października 2024
0210wiesiek
2 października 2024
jestemYaro
2 października 2024
Javioletta
2 października 2024
jesienny listsam53
2 października 2024
Wołałnie na puszczy biłowieszczańskiejMarek Gajowniczek
2 października 2024
Wariacje z piórem.Eva T.
2 października 2024
Sarny w zagonach winorośliBelamonte/Senograsta
1 października 2024
Język mediówMarek Gajowniczek
1 października 2024
zamknięty w sobieYaro
1 października 2024
0110wiesiek