17 maja 2014
jak ptaki
zadaję pytanie działam instynktownie
czy ptaki są wolne
nieograniczone płatem nieba
drzewa podnoszą dumnie swoje korony jak w podzięce duchowny ramiona
dokąd wiedzie droga w lesie życia nieznanym
miesza mi się wszystko co się kręci
w duszy tli się jak iskra w głowie myśli o misji
każdy ma swoje pięć minut
w kole wszystko się zamyka jak drzwi przed tajemnicą przed złodziejem czasu przed złem
mam na końcu języka kilka prawdziwych zdań
coś umyka coś ginie wiesza się ktoś na klamce
ktoś połyka jaki jest sens zmęczony nasz wiek
dobijamy do brzegu nie ma już strasznych fal
ptaki są blisko słyszę szelest piór
9 marca 2025
Trepifajksel
9 marca 2025
absynt
9 marca 2025
absynt
9 marca 2025
Yaro
9 marca 2025
sam53
9 marca 2025
Belamonte/Senograsta
8 marca 2025
wiesiek
8 marca 2025
Marek Gajowniczek
8 marca 2025
Arsis
8 marca 2025
dobrosław77