19 marca 2013
szeptem
szept
pieści ciszę moich myśli
piękno róż rozpływa się po pokoju
przestrzeń przecina twój wzrok
ujrzałem kobiece ciało
zrobiło się koronkowo i biało
zdrętwiałem
sztywno pokochałem
szeptałem do ucha czułe wersety
całowałem powierzchnie
odkleić się nie mogę od szeptów
5 października 2024
0510wiesiek
5 października 2024
Cichym szeptem po kolacji...Marek Gajowniczek
5 października 2024
Wielkość nie jest kwestiąEva T.
5 października 2024
OdpowiedźBelamonte/Senograsta
4 października 2024
mężczyzna idzie do domuEva T.
4 października 2024
Myślę,więc jestemMarek Gajowniczek
4 października 2024
Spod Drzewa Poznania ZłegoMarek Gajowniczek
4 października 2024
dobry człowiekYaro
4 października 2024
corpus delic(a)tijeśli tylko
3 października 2024
DrżeniaArsis