3 lutego 2016
Za ile ją pokochasz cz.2
Pewnej majowej nocy,
światu obojętny szczon.
Rzekł ''Mam serdecznie dosyć,
Toć piękniejsze panny są.
I niejedna może czeka,
by ją pokochał ktoś.
A nie jak ty wciąż zwleka,
dając mi przy tym w kość.''
''Łachudro znikaj precz,
swą cenę dobrze znam.
I co ty o mnie wiesz?
Jam najpiękniejszą z dam.''
Więc odszedł szczon bez słowa,
pojąwszy w końcu że,
swój czas tylko zmarnował.
''Ona nadal ma mnie gdzieś.
Chociaż serce popękało,
w głowie spokój mam.
W sumie to się dobrze stało,
będzie gicior, radę dam.''
Aż tu do jego drzwi,
zapukał kiedyś ktoś.
Miłosne déjà vu,
niespodziewany gość.
Chodzące siedem nieszczęść,
w sukience z marche aux puces
Przyszła z wiosennym deszczem,
być jego serca miss.
28 kwietnia 2024
Zapaść internetuMarek Gajowniczek
28 kwietnia 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro