3 lutego 2016
Za ile ją pokochasz cz.2
Pewnej majowej nocy,
światu obojętny szczon.
Rzekł ''Mam serdecznie dosyć,
Toć piękniejsze panny są.
I niejedna może czeka,
by ją pokochał ktoś.
A nie jak ty wciąż zwleka,
dając mi przy tym w kość.''
''Łachudro znikaj precz,
swą cenę dobrze znam.
I co ty o mnie wiesz?
Jam najpiękniejszą z dam.''
Więc odszedł szczon bez słowa,
pojąwszy w końcu że,
swój czas tylko zmarnował.
''Ona nadal ma mnie gdzieś.
Chociaż serce popękało,
w głowie spokój mam.
W sumie to się dobrze stało,
będzie gicior, radę dam.''
Aż tu do jego drzwi,
zapukał kiedyś ktoś.
Miłosne déjà vu,
niespodziewany gość.
Chodzące siedem nieszczęść,
w sukience z marche aux puces
Przyszła z wiosennym deszczem,
być jego serca miss.
11 sierpnia 2025
Jaga
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
absynt
11 sierpnia 2025
wiesiek
11 sierpnia 2025
violetta
11 sierpnia 2025
jeśli tylko
10 sierpnia 2025
sam53
10 sierpnia 2025
Bernadetta
10 sierpnia 2025
Arsis
10 sierpnia 2025
j.m.wawrzyn