Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 14 grudnia 2011

mały kadr białej nocy


 
biblia alkoholika mówi że umysł
zmartwychwstaje po trzecim
tylko czasem brak anioła
 
mój nie odezwał się na face-booku
przywalony kamieniem dnia codziennego
klikam w enter otwiera mi się whisky
 
przecież to za oknem musi mniej więcej
wyglądać normalnie nikt nie jest
geniuszem ani szaleńcem
kolejny drink potwierdza 
pierwsza była kobieta
potem sfermentowało jabłko
światu potrzebny był ktoś
kto to wszystko wytłumaczy


liczba komentarzy: 51 | punkty: 22 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 15 kwietnia 2012

tak jakby już wyzwolony

pod obłokiem marzeń
jak pogięty drogowskaz
pozostały chwile

duże bujane
mniejsze wygodne
splątane nad ziarnem
drogi przerwany cień

pomimo krat
wciąż zielony

dopóki przed
słonecznik
nadziei


liczba komentarzy: 25 | punkty: 11 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 28 października 2011

* * *

wilgotno celebruję utwór
 
jeszcze rumienią mnie przyszłe spojrzenia
 
z tego co ukryte niewiele ubyło
ale zwyczajnie jestem szczęśliwy
inaczej ułożyłem litery w biuście
talii biodrach wymiary nobla
 
wystarczy do jutra
 
myśl starzeje się szybko
 
żaden poeta nie jest
ostateczną formą wiersza


liczba komentarzy: 23 | punkty: 10 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 5 lutego 2011

syndrom czasu

dobra poezja rosła w dzieciństwie
potem już tylko fast foody

coraz trudniej znależć czas
na myślenie jak to wiatr
opowiada pszenicy o bochnach chleba
a cisza drży słowiczą pieszczotą

czyż noc może mieć kształt ust
a dzień spękane dłonie

można przyjąć że pieniądz
pachnie życiem ale kiedy świerszcz
zaczyna kosić trawę sierpem księżyca
a drzewa mówić żywicą
mały przycisk i świat normalnieje

krew już ma kolor czerwony
mord to mord gwałt to gwałt
obrazek po obrazku
w błotko bezmyśli

tak prościej dwa w jednym
a obok na półce modne okładki

tam niech sobie poeta
z niebieskich oczu
nagiej kartki
dobywa woń ciał
wpisanych w smak łąki
flamenco podwiewane
westchnieniami pióra
tańczącego w palcach


liczba komentarzy: 21 | punkty: 8 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 28 kwietnia 2012

podobny inaczej

tak samo żywność przerabiam
na marzenia wspominam babcię
zamiast bajek mi wiersze czytała
lokomotywy symfonia
ciszy kolana zginała
 
do poezji współczesnej
stosunek mam normalny
biorę ją w każdej pozycji
na ogół bez orgazmu
 
jak wszystko zżarta inflacją
w mc’donaldzie dla dorosłych
sto funtów drewna rośnie i stoi
więcej niż sto i to za pół godziny
 
tatuażem pustych liter panczowane
pocą się tomy w modnych okładkach
 
tresura w klatce głowy
 
parnas ocieka
dwururką oczu
skorupą światła
oddechem pająka
popielniczką piersi
nietoperzem w łonie
skamleniem boga
 
bełkotu łan użyźniany
frankensteinami metafor
 
panierunek słów
świeżość udaje
 
myśl lubię saute
z subtelnym garni


liczba komentarzy: 19 | punkty: 10 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 14 kwietnia 2012

róż ciszy czarno białej

milczymy razem
każde innym kolorem
łatwiejszy powrót


liczba komentarzy: 17 | punkty: 16 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 31 stycznia 2011

to właśnie my

tak zwani prawdziwi mężczyzni
kochają trochę inaczej po cichu

wolimy grzesznice od świętych

niedzielny obiad ale mały deser
anonimowy
wagon kolei podmiejskiej
gdzie oczy przechodzą
na pracę w podczerwieni

i wymiarach dziewięćdziesiąt
sześdziesiąt dziewięćdziesiąt

myśli jedne na drugie
łysieją na głowie
siwieją na brodzie
sterczą na sutkach

fakty i tak nie rozumieją
marzeń
dlatego peron
pozostawia nas wzdłuż

ze stygnącym obrazem

zawsze o kilka stacji
za daleko


liczba komentarzy: 17 | punkty: 9 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 14 kwietnia 2012

przypowieść o dobrym człowieku

źli ludzie
używają przemocy
człowiek dobry
przestrzeń uprząta
humanitarnie

brzydzi się żelazem
w ręku porcelanowy kubek
nie przyciąga uwagi

pomiędzy cudze życie swoje
wrzuca słowa media wybiera
właściwy aromat kawy
świąteczną markę
cygara z lubością ogląda
czyste ręce i czeka

tylko czeka


liczba komentarzy: 14 | punkty: 8 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 8 marca 2011

kiedy o kobiecie

chciałbym
 
całym sobą
w bosą trawę
pąkiem kwiatu
w strunę rosy
wszeptać ciało
w liście warg
deszcze włosów
w duszę wiatru
wsłuchać wiosnę
w skowyt krwi
odrzeć łąkę
z szadzi mgły
 
w kamień ciszy
potok słów
 
i upojnie umieć
cierpieć
 


liczba komentarzy: 14 | punkty: 4 | szczegóły

Jerzy Wilski

Jerzy Wilski, 28 stycznia 2011

przed wylotem w morze

radość wyjazdu smutek rozstania
światło zgaszone już jutro a dziś
porozrzucany na oścież bialy ekran
sufitu bezsennie barwią przyszłe sny

przed chwilą w powietrzu
biegały oczy najbliższych

pies  milczy ogonem pyta po co 

miejsce tak dobrze zaznaczone

wilgotny nos pociesza mi rękę
pomiędzy ścianą a wąskim
przejściem po mojej stronie

pamiętam raz śnił mu się zapach cieczki
i nie był wtedy na środku atlantyku

czochram sierść głaszczę pysk on wie
ile psiego na jedno życie ludzkie


liczba komentarzy: 13 | punkty: 3 | szczegóły


10 - 30 - 100  




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1