27 stycznia 2011
na drugiej łące
po deszczu gwiazd
na łące popiołów
dwunogów nie będzie tylko
sto czterdzieści i cztery tysiące
jak mawiali prorocy
nie będzie krzyku
nie będzie podziałów
tam już nie będziesz
tylko człowiekiem
i drwal nie będzie musiał
siekiery przyciskać do piersi
on będzie nią
i ona będzie nim
i sobie nie będą niezbędni
zaś starszy anioł
z uśmiechem wytłumaczy
nieporozumienie
na długo przed mojżeszem
nie nienawiść lecz brak miłości
człowieka spodleniem
więc choćbyś psalmy śpiewał
i nie wiem jak zgrzytał zębami
ziaren miłości nie umiał zasiewać
ta łąka poza twoimi progami
Zb. Herbertowi
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.