8 grudnia 2013
Modlitwa
Tobie cierń korony, mnie ciało drutem kolczastym
Ty na krzyżu, mnie w dole pełnym wody, pozostaje
Modlić się o zbawienie moje i oprawców….
Za grzechy wszystkich na tej ziemi ….
Niebezpieczni dla władzy, zbyt wiele możemy
Strach przed własną klęską powodem zatrzymania
Krople łez nieba nad Toba, nade mną
Krew nieba, płacz dzieci, szum silników do lasu
Odkryj w nas głaz grobu, którego nie ma
Zmartwychwstałeś, moje ciało gdzieś w lesie
Musieliśmy umrzeć za siebie i innych
W ostatnich słowach przed strzałem w głowę …..
…..”Ojcze Nasz, któryś jest w Niebie”
18 marca 2025
AS
18 marca 2025
eyesOFsoul
17 marca 2025
Eva T.
17 marca 2025
Marek Gajowniczek
17 marca 2025
wiesiek
17 marca 2025
absynt
17 marca 2025
absynt
17 marca 2025
absynt
17 marca 2025
eyesOFsoul
17 marca 2025
absynt