24 października 2021
Fantazja
Noc przed starą chatą Rodziny praprababci Reginy
Świerszcze grają bisy dla gwiazd, księżyca
Tata śpi po spotkaniu z gospodarzami
Ja wraz ze stadem żubrów słucham natury
W polu wyrwane marchwie bez konserwantów
Karty papieru zapisywane szeptem wiatru
Przy krzyżu przydrożnym modlitwa za przodków
Biegam jak kiedyś. Jak mały Kryjan po nocy
Puszczone z łańcuchów psy szczekają. Krowy muczą
Wilki budzą się do łowów w pobliskich lasach
Nasz świat od wieków zasypia w ogniu pochodni słońca
I budzi się odchylając ciemny płaszcz mroku nocy
Kilkanaście stron, kilkadziesiąt wersów. Pianie koguta
Dopalają się świece nad białym pergaminem prawdy
Zmęczony, szczęśliwy, szalony, spontaniczny. Kryjan
Nie siedzę. Biegnę przez Jamiołki-Piotrowięta
Z nocną fantazją
22 sierpnia 2025
ais
22 sierpnia 2025
smokjerzy
22 sierpnia 2025
sam53
21 sierpnia 2025
Yaro
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro