4 września 2021
Zamek
Niedziela. Poranek budzą dzwony
Mieszkańcy Czerska podążają drogą
Ku świątyni Bożej. Przyjaciela dusz
Słońce uśmiechem gładzi twarze
Wchodzę niskim murem. Ruiny zamku
Pamięć świetności księstwa Mazowieckiego
Dotykam chłodu murów, kart historii dziejów
Szum wiatru w słowach dawnych kronik Rodu
Kręte schody wież. Widoki. Klimat pasji
Względem poezji, fotografii. Jest radość w sercu
Bolesław IV Warszawski wyruszył stąd by nadać
Ziemie moim przodkom na Mazowszu Wschodnim
Powrót myśli do czasów, gdy tętniło tu życie
Bóg, etyka rycerska, honor wobec kobiet
Trzask pochodni, śmiechu gwar, dobro księstwa
Na granicy dwóch światów, pośród cennych wartości
Wychodzę główną bramą. Mijam kasę biletową
Ludzi wychodzących z kościoła, przy organach
Łączy nas miłość do Boga, do tej ziemi i historii
Do wartości ponad czasem. Jak muzyka dzwonów
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch