8 lutego 2020
Pamięć
Noc przewraca z boku na bok myśli o przeszłości
Ognisko wielu bliskich żywot uśpione w popiele
Ciemność wzniesień grobów porośniętych chwastami
Rozpalam w duszy świeczkę pamięci
Na ziemskim padole w tylu miejscach oddaliście tchnienie
Salony miast, chaty wsi, bezkresne stepy wschodu
Niebo i krzyż na rozstaju dróg w ostatniej chwili takie same
Wszędzie
Zapada mrok zamykanych przez Boga oczu
Modlę się słowami nauczonymi przez was od wieków
„Wieczny odpoczynek racz im dać Panie”
Pierwsze krople deszczu łez na ścianie twarzy
Usta milczą, ramiona wasze w myślach mnie utulą
Kocham was i pamiętam jak mogę. Najprościej
27 lipca 2025
wiesiek
27 lipca 2025
sam53
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb