19 września 2013
samiec alfa
rozmazał palcem smród
na świeżej czystej
wszędzie zostawia ślad
zwierzęce wspomnienia
prześladuje swoje myśli
dotyka każdego skrawka
szelest martwego papieru
aby choćby dźwięk
nigdy nie dowie się
czy wybuch na górnym piętrze
alfa patrzył z daleka
ten kolor do dziś parzy mu oczy
został ze słowami zapisał
na zapas w przenośnej
na biedę w potrzebie
bo już wiadomo
to tylko odruch gardła
jak długo trzeba się
przyzwyczajać do braku
wody ognia i powietrza
pójdzie z pierwszym
podmuchem nocnej burzy
nie warto się kłaść
na spotkanie omegi
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka