16 lipca 2011
emocja niczym zbrodnia
przybity chaosem
poszarpanych myśli
raz po raz odbijam
na oślep swe urazy
wymyślne słowa
z wczorajszą datą ważności
są bez znaczenia
ich sekwencja pomylona
powoli wracam do siebie
ruszone kamienie milowe
toczą się z hałasem
przewrócone drogowskazy
emocja niczym zbrodnia
to nieodwracalne zmiany
w afekcie trafiła mnie
kumulacja
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch