17 grudnia 2013
nocne życie
Wagabunda prowadził teraz nocne życie
leśne samotne
odwracał twarz ku niebu wypatrywał
wzrok akomodował się
do najsłabszych
migotały do niego
alfabetem Morse'a
nadawano z nieznanych przestrzeni
nie mógł pojąć
chyba szyfrowanie było za silne
dla tej wiadomości
notatki prowadził
na okładce starej książki
jak starożytni żeglarze
układał regularne wzory
z gwiazdozbiorów nienazwanych
skóra przesiąknięta zapachem dymu
nie przyjmowała wilgoci
choć mijały jesienne miesiące
nie czuł zbliżającego się zlodowacenia
pewnie wkrótce zakończy poszukiwanie znaku
jako dziecko bawił się w podchody
gdy był młodzieńcem zwietrzył
każdą wiejską zabawę
teraz mija kolejny etap
zamykania butelek
przelewanie alkoholu
goryczy
sumienia
do utraty wiary, nadziei
pamięci
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw