Laura Calvados | |
PROFILE About me Friends (51) Poetry (103) Prose (3) Photography (46) Graphics (10) Postcards (19) Diary (94) |
Laura Calvados, 1 july 2012
Drzewa poruszają swoje ogromne dłonie kiedy leżę odcięta w ciemności. Zawsze boję się, że którejś nocy zabiorą mnie ostatecznie
Laura Calvados, 12 march 2013
-
Kiedy twoje własne dziecko patrząc przed siebie zaczyna pytać cię o to, kiedy umrzesz i co wtedy będzie - to znak, że nastaje pewien szczególny czas.
-
Kiedy ciebie to nie dziwi, ale także nie śmieszy - to także oznacza.
Laura Calvados, 15 march 2013
Nie przekażesz dalej ciągłości życia. Ani śmierci. Ciała i krwi.
(Nie będzie pamięci. Będzie płacz. I majaki we śnie).
Ciało dziecka jak naczynie.
Ciało matki jak pusta skorupa.
*
Ciemność jest równa, kiedy skrywa ciała leżące pod śniegiem, pod warstwą białych nieruchomych (... więcej)
Laura Calvados, 31 october 2012
Who lifts that mirror
and throw our mind back on us,
and our heart
until we start?
- - -
1. Matka: złote włosy o białym odcieniu; cienkie, proste. Stalowe, błękitne oczy. Klasyczne rysy; twarz regularna, cera mleczna. Głos melodyjny, stanowczy.
1:1
2. Ojciec: czarne, kręcone (... więcej)
Laura Calvados, 17 may 2012
Nakaz był taki: mamy się rozstać. Masz mnie opuścić w ciągu trzech dni.
- - -
Maści na blizny nie pomagają, choć zjadłam już chyba wiadro (ocynkowane). Serce prawie stanęło. Nie wiedziałam dokąd mam iść.
-
Zawsze, kiedy mówię: jaśmin - mam na myśli tylko ciebie.
Jesteś (... więcej)
Laura Calvados, 23 january 2013
Rano, spózniona biegiem maluję usta przez ścianę słyszę; sąsiad po osiemdziesiątce na fortepianie rozmyśla o żywocie wiecznym. Klękam pod drzwiami, na moment popiół na chodnikach. Modlę się przekręcam klucz.
Na dziewieć godzin wszystko gaśnie
Laura Calvados, 16 february 2013
Przeszukiwanie miasta, przeczesywanie ulic. Czekanie. Szukanie.
Szukanie.
Nazwiska, których nikt nie zna. Miejsca, które sam wskażesz. Czas, o którym nie mogę być.
Tam, ani nigdzie.
Oczekiwanie, które się nie wypełnia.
*
Odwracanie się. Spoglądanie. Zatrzmywanie.
Żałowanie.
(... więcej)
Laura Calvados, 11 february 2013
Oczekiwanie, które się nie wypełnia.
Laura Calvados, 11 october 2012
Przy posesji rodzinnego domu matki, u zbiegu ulic Batorego i Sandomierskiej przebiega granica getta. Na krzyż dochodzą ulice Lelewela i Joselewicza, przy której stała synagoga.
Synagoga spłonęła.
*Na Przesmyku nic sie nie zmieniło, tylko nie ma już drewnianch ościeżnic, ani łóżka (... więcej)
Laura Calvados, 23 august 2011
Większość zaplanowanych śmierci nie mieści się w czasie.
Laura Calvados, 20 april 2013
Wysypywanie się ludzi. Blokady. Podobieństwo. Lęk. Śródnoc. Zamykające się oczy. Cierpienie, które odbiera mowę odejmuje oddech. Wnyki potrzaski. Związki chemiczne. Interwał oddechu.
Żal. Lęk. Nieprzyznawalność. Przyzwalanie. Utrata pamięci. Wycofywanie. Odrzucanie. Odsuwanie. Siebie (... więcej)
Laura Calvados, 27 may 2014
Jem swój własny ból prosto z podłogi, z miejsca dla gości; uroczysta jak nigdy. Głodna, w wyprasowanej koszuli, a jeszcze mi dokładają na tradycyjnych 12 dań w wigilię twojej śmierci, która ostatecznie zbawi świat,
ale nie mój.
Laura Calvados, 27 november 2013
Nasze wspomnienia o przeszłości
nie pokrywają się.
Teraz, kiedy nie rozmawiamy więcej, możemy tylko pisać; każdemu wolno przedstawić swoją wersję wydarzeń.
Gdybyś zechciała zaledwie wyobrazić sobie jak bardzo mi ciebie brakuje, być może byłoby mi łatwiej, mogłabym (... więcej)
Laura Calvados, 4 january 2012
środa popielcowa w mojej głowie trwa nieustannie
Laura Calvados, 2 december 2013
Jak poradzić sobie ze śmiercią kogoś, kto nie umarł?
Laura Calvados, 7 september 2013
-
- "Dziś dowiedziałem się, że Bóg jest wszechmogacy. I może stworzyć wszystko z niczego".
(Oświadczenie wydane przez siedmioletnie dziecko, na pytanie, jak minął jego dzień w szkole/ 06.09)
Laura Calvados, 2 february 2011
Czas jest symetryczny. Dziecko i światło jest rodzaju nijakiego. Ani o dziecku, ani o świetle nie można powiedzieć, że jest nijakie.
*
Laura Calvados, 29 march 2013
nie ma już miejsc, w których płakałam. nie ma
już
miejsc. miejsc.
Laura Calvados, 4 december 2012
Jestem piękna kiedy znikam
Laura Calvados, 16 april 2020
I
Zimno nie mija wcale. Rozmowa między nami trwa trzeci miesiąc, regularnie sprawdzam na ile starczy mi ciebie, z wtedy: deszczowej nocy w kwietniu po której nastapił gorący dzień (do pół godziny drogi stąd)
Zimno nie mija wcale. - Byłaś najgorsza z najlepszych albo najlepsza
z najgorszych, (... więcej)
Laura Calvados, 7 april 2013
- Cmentarz na Francuskiej nie ruszył z miejsca.
Pogaszone, czarne domy w drodze powrotnej.
Wszystkie te małe zdrady, metodyczna nienawiść.
Ciemne struktury, guzy. Wściekłość.
Kraj, który mnie nie chce.
Laura Calvados, 23 july 2012
Co zrobić, jeśli zechcesz wrócić kiedyś do zburzonego domu? (Budynek po prawej stoi w miejscu zburzonej kamienicy (...)
Laura Calvados, 28 march 2012
Nie mogę się stąd wyprowadzić tylko dlatego, że wszyscy skaczą z dziesiątego piętra pismo urzędowe w sprawie przydatności do zamieszkania odesłane z datą, stempel nieopieczętowane.
Więc nie. Podobno dziewięć to jeszcze nie plaga.
-
Na wiatr zawsze kiedy się wychylam stoją (... więcej)
Laura Calvados, 13 june 2011
podobno z nieochrzczonymi nikt nie rozmawia
Laura Calvados, 3 december 2012
Trzaski w moim sercu jak kiedy niedostrojone fale. Nie mogę sobie przypomnieć, co to słowo oznaczało; z jakiego powodu ty milczysz.
Włosy smutno zebrane nad karkiem wyglądają ręki, która je pogładzi. Uspokajam się dopiero gdy zaświecisz światło nad moją głową. Stawanie się światłem (... więcej)
Laura Calvados, 7 february 2011
Jestem z tych dzieci, które od urodzenia zatrzymują czas, ożywiają zmarłych i nader sumiennie pielęgnują własną śmierć. Pomiędzy czasem obecnym, a minionym rozkłada się szereg światła. Szereg równoległy. Nieprzystający.
Laura Calvados, 24 december 2012
*
Nie mogę uwierzyć, że Cię nie ma. Ani teraz, ani wtedy, w Chanukije. Że oni wszyscy czekali bez słowa, a Ciebie nie ma. Zwyczajnie. Tak jak się nie jest. Nie tłumacząc niczego, ponieważ nikt nie słuchał.
Po raz pierwszy.
Laura Calvados, 29 july 2012
Każda jedna doba zawiera w sobie godzinę mojej śmierci, o której nie wiem. Każdego kolejnego roku przeżywam dzień mojej śmierci - nie wiedząc o nim. Świadomość tego sprowadza na mnie chorobę, na którą od lat nie znajduję lekarstwa.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma