30 september 2014
opiekun niepewności ucztuje śpiąc na blacie ciszy
aniele boży stróżu mój
dawno cię nie było
odezwij się
wpadnij chociaż na herbatę
na przekór podniebnym niedopowiedzeniom
wypij ze mną za wczorajsze jutro
nie bój się
są wśród nas tacy którzy rozumieją
a teraz
komu w drogę temu buty
zdolność do bycia z kimś bez nikogo
zawsze tak się kończy
aha
nie bredź mi ciągle że jestem najlepszy
i zabierz ze sobą obietnice
dość mam już
ciagłego nakrywania do stołu
7 february 2025
0702wiesiek
7 february 2025
0044absynt
7 february 2025
ziemisty motylBezka
7 february 2025
czarno na białymBezka
7 february 2025
Stary sadJaga
7 february 2025
Niebiesko miajw
7 february 2025
Weronikaajw
7 february 2025
0043absynt
6 february 2025
przenikam wzrokiemBezka
6 february 2025
....wiesiek