8 july 2014
arytmia proszę pana
dziwny ucisk na lewe płuco
jesteś pewna że kamień?
moje blizny o tym nie świadczą
krwawiące do snu
kiedy czas się do tego przyznać
wyjałowieni
samotnością we dwoje
na niebie pełne zachmurzenie
niosący światło wykręca żarówki
i śmieje się z ptaków
czekając na nagość gniazd
na stole w wazonie martwa natura
bezsensownie uwikłana przeklina wiatr
kuszeniem zapamiętanych nocy
żegnając bezradność drzwi
ostatnim pukaniem w cmentarzysko
tak proszę pani
w naszym lesie nie ma już drzew
kilka uschniętych paprotek
o liściach błędnej bezsenności
trujące grzyby
pozbawione okien na smak
i ten kamień
który tak bardzo boli
11 january 2025
11,01wiesiek
11 january 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 january 2025
1001wiesiek
9 january 2025
09.01wiesiek
6 january 2025
0601wiesiek
3 january 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.
2 january 2025
Każda rzecz nocą nabieraEva T.
1 january 2025
Happy New Year!Eva T.
1 january 2025
010125wiesiek
30 december 2024
(...) jeżeli będziemy sięEva T.