18 may 2012
ziemia na horyzoncie
*
mój sen jest niespokojny i długi
choć nie przypominam sobie
by dręczyły mnie koszmary
mój sen mnie przeraża
*
wstaję w nocy cichutko
by się nie obudzić
wyglądam za szybą kanałów
świateł portowych miast
*
płytki sen zdradliwy
jak wewnętrzne morze
nie sposób żeglować w nieznane
*
nocny napad paniki
chciałbym uciec
szyjki ucho igielne
garbem grdyki grzęznę
*
magnetyczne igły przedświtu
szczękościsk powiek
kawa doskonale czarna
moja piracka bandera
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga