14 july 2016
za paznokciem
To się nazywa kamuflaż historii
nie wszyscy patrzą na Jedwabne
jak na małą mieścinę gdzieś na końcu świata
uratowani nie chcą milczeć
wina nie wzięła się z powietrza
wtedy i proboszcz nabierał wody w usta
ci tak zwani wyklęci
po wojnie mieli dokończyć dzieła
ulica obojętna
szepty duchów w piwnicach
przypominają o grzechu
kamuflaż przybiera różne barwy
tylko sprawiedliwość inna niż
pośród narodów świata
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma