21 august 2014
prośba
znów obudziłem się przed piątą
wczorajszy sen mi spać nie daje
chłodny poranek zamknę okno
choć w głowie myśli ciągły zamęt
splątanych niczym dzikie wino
w czerwonej liści sygnaturze
w promieniach słońca tak jak miłość
pragnąca zostać z nami dłużej
niż znikający wiatru powiew
jesień ubrana już w kalosze
czas też zatrzymał się na słowie
a ja jak wariat o dwa proszę
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
8 september 2025
wiesiek
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw
5 september 2025
Jaga
4 september 2025
ajw