21 january 2013
wędrowanie
wędrować cieniem po twej twarzy
dołożyć swoje do ust twoich
w oczu głębinie błądzić nagim
po rzęsy które dla mnie stroisz
oddechem pieścić cię za uchem
ciału pozwolić lekko płonąć
by delikatny ognia bukiet
oddał się w jasyr tęsknym dłoniom
scałować do cna cały powab
choćby w milczeniu głosem serca
niech w tym misterium wzleci ponad
w nieznane dotąd cudne miejsca
gdzie cieszy jedność w kropli małej
a w deszczu syci aż do woli
ach może nasze wędrowanie
od nóżek zacznę czy pozwolisz
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma
2 november 2024
światłojeśli tylko