31 march 2020
zamykamy drzwi
znowu na świerku białe pazury
ażurowych koronek
spóźniona zima odciska swe piętno
ścieli na biało bieżnie
a my
schowani umyślnie
chociaż niewinni
w pułapkę zamknięci
szukamy radości
bo z nami
zabójczy czas
najgorsza z wizji
uciekamy w opiekę boga
w jego rękach nasz świat
pośród białych pól płyną łzy
III.2020/T.Tomys
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma