18 november 2013
Skrzydła jaskółki
tak cicho pukasz do drzwi
kim jesteś
dojrzała jak słonecznik
żebrzesz
mówisz o siostrach matce
braku wszystkiego
takie słowa są mi kamieniem
dźwięczą jak rozsypane ziarno
siejesz niepokój
jestem jak ciepły strumień
drżąca podaję chleb
masz takie młode ręce
XI.2013
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma