RENATA

RENATA, 17 july 2011

niesztuka walczyć

Włożyli na siebie ze czterdzieści kilo
złomu wypolerowanego
bezczelni skwierczą w lipcowym słońcu
a ostrza dwóch mieczy płonęły
krwią śmiercią zwycięstwem
darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby
król skinął
i krzyże fruwały na polach Tannenbergu
groteską
a wino spływało i zmieszane z krwią trupów
ludzi i koni płynęło czerwonym strumieniem
aż na łąki wsi Stębarka


Włożyli na siebie dresy nieróżowe
łańcuchy i kastety śmiały się na widok
schizofrenii w oczach
coraz więcej pogańskich tatuaży
na grzbietach rąk i tułowia
podnieście....podnieśli !
bejsbole ..
i jeb w łeb
i dup za klub ojczyznę naszą
i krzyżem padnie co słabszy
z ziemi wyrosną zeby i puste butelki
nazajutrz Pinokio rozniesie
wici o nastepnej ustawce


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

RENATA

RENATA, 16 july 2011

brzegiem spojrzeń

Olać kalendarz
pełnie lata widzę w twoich oczach
usmiechasz się znad kubka kawy
zalsniła tęcza
krajobraz wypełnia
firanka rzęs i znów jest jak dawniej
bosko pobędziemy razem
zmieszamy wszystkie pory dnia
i roku w najsłodszą noc
gdzie dobranoc przytulamy
szeleszcząc miłosna kołysanką
a na codzień umieramy osobno


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

RENATA

RENATA, 15 july 2011

w poszukiwaniu mojego Boga

Pan ..nic mi nie powiedział
ja siedziałem tu,On wysoko siedział
modliłem się na kolanach
w świątyniach do obrazów
Jego odpowiedzi żem nie słyszał ani razu
i datki na tacę według obliczeń
za grzechy ,za winy,za pyche ,za bycie
daję,od lat żyjąc na kłamstw pograniczu
 i każą Cię szukać w księgach wieczystych
i każą Cię szukać wsród piaskw pustynnych

podążam jak skała
i wiara za mała
zniecheca na zakrętach
ja Twoim dziełem
w porządku nieuporządkowanym
pozwól się odnależć
o Panie

Ty gdzieś siedzisz na nieboskłonie
ja u siebie w domowym salonie
usiądz za oknem na parapecie
jak ptak,jak skrzat ,jak płatek śniegu
na krześle za stołem lub taborecie
stań się na chwilę jak ja człowiekiem
wypij herbatę lub wódkę ze mną
niech wciąż nie wzywam Cię nadaremno


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

RENATA

RENATA, 13 july 2011

letni dzień

Letni wiatr rozwiewa warkocze dziewcząt
i moherowe berety gdzieś między
cmentarzem wspomnień a pchlim targiem
buszują....
nie zapomnij i ja nie zapomnę
wszak w przyciasnych bucikach
ciężko wypełnić szarość oczu i chodników
uśmiechem
przecież
pamietam
gdy pocałunki pachniały miętą
a ja niosłam ogień ogrodu eden
przed siebie dla ciebie
w zawieszonym na jawie śnie

dam i ty daj ten kraj ten raj
ten krzyk się wrył i w lód się wbił
roztopił serca zdziwione
dalekim samotnym mostem

a wiatr wciąż wiał


number of comments: 5 | rating: 5 | detail

RENATA

RENATA, 13 july 2011

Innowacja

Oj, dziwko moja ,ty jesteś jak zdrowie
ile się cenić musisz ten się tylko dowie
kto zapłacił ,dziś mendy i syfa w całej ozdobie
widzę i opisuję ,nie tęsknię po tobie.

Panno nieświęta co w bramie często się chowasz
zawsze jędrna i chętna ty jedna nie odmawiasz
i mnie jak dziecko do łona swego kusiłaś
grzech winem zapijany dolar dawany tuliłaś

Dla tych pagórków pomiętych,łąk pozłacanych
gdzie bez rumieńca dajesz co razy tysiąc macane
widać że okolica obfita więc o cene pytaj wedrowcze
brama wciąż otwarta gościnnie zaprasza na zaplecze


number of comments: 61 | rating: 5 | detail

RENATA

RENATA, 8 july 2011

zniechęcenie

Gdy myśł nie goni treści
życie smakuje jak psia kupa
a zdobycie niesmiertelności
zabiera więcej czasu
gonione żarłocznością języka
wszelka władza deprawuje
a listy pisane do Boga
wracają z napisem adresat nieznany


number of comments: 2 | rating: 1 | detail

RENATA

RENATA, 8 july 2011

dno tamtej strony

Pełzną robaczki cieknie ropa
wczoraj był chłop dzisiaj nie ma chłopa
śmierć ohydna zęby szczerzy
wczoraj chłop w karty grał a dziś w grobie leży

Kopią dół głęboki tak
wrzucą chłopa niech śpi na wznak
on nie pamięta ty zapomnisz
gdy na wieki zgnije w grobie


number of comments: 3 | rating: 0 | detail

RENATA

RENATA, 6 july 2011

kobieta po czterdziestce

Kobieta po czterczestcie
kto by ją chciał?
niby stara a mloda jeszcze
każdy by brał..

Dojrzałych ust malinowych
spijać nektary winne
słodkich kiści winogronowych
afrodyzjak gdzies poniżej

Brzoskwini słodkiej owoc
rozkwita w cudnym gaju
nadziwić się nie mogą
pysznością tego raju

Ma swój smak i styl
wiedzie do nieba rozkoszy
ma swój wdzięk i seksapil
wie czego chce nic jej nie spłoszy

Kobieta po czterdziestce
chodzi z dumnie podniesiona głową
kiedyś nieśmiała księżniczka jeszcze
dziś męskich serc królową


number of comments: 4 | rating: 3 | detail

RENATA

RENATA, 3 july 2011

co zostało z dawnych lat...

To bylo bardzo dawno temu
wiele wódy upłynęło i pamięć zalana
ale Gienek będzie wiedział

to było bardzo dawno temu
kiedy Kaśka miała cyce jak sterczące piramidy
cialo aksamitne jak Kleopatra albo Penelope Cruz
nieważne w każdym razie ładna była

a my z Gienkiem jak Bogowie z Olimpu
walczyliśmy o nią wulkanami ,piorunami ,kieliszkami
wypatrując  gałami wdzięków szczególnie w lato
gdy tak mało na siebie zakładała

to bylo dawno jakies dwadzieścia lat temu
Gienek zamiast zalać się w trupa jak ja
zaciągnął ja do łożka czym zakończył wyścig
za to dziś rano zastrzelil slowami

wygrałeś jednak stary huncfocie
siedzisz jak dawniej w bidnej kapocie
sam sobie księdzem sam sobie panem
ja przez tą Kaskę mam przeje...ne

mimo retuszu wszystko oklapło
kapeć z biustu nizej nadbagaż
twarz niczym stara mapa w chinach
włos wyleniały i zebami rekina
jak
kłapnie
sapnie
wrzaśnie
trzaśnie
ryknie
syknie
to ja z flachą pod pachą
po partyzancku prosto z okopów
do ciebie druchu pędzę z ochotą
by  wyżalić to co kiedyś wygrałem


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

RENATA

RENATA, 3 july 2011

pada

wstaję nad ranem
patrzę za firanę
do roboty czas spadać
a tu ciągle  deszcz pada

tańczę z parasolką
rozwiane włosy mokną
mijam zalanego sąsiada
a deszcz wciąż pada

w butach woda chlupie
mam to wszystko w dupie
pod pierzyną położyć sie wypada
bo deszcz ciągle pada


number of comments: 2 | rating: 3 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: wszyscy jesteśmy Ukrainą, A SŁOWO SIĘ RZEKŁO, to nie jest dobry czas na wojnę, 1.03.22-piekielna wojna, w roli głównej Żełeński, 24-02-2022 -, Arena śmierci, droga do przodu gna a życie w poprzek, kochanka, WESELE, OCH JULIO MOJA SŁODKA JULIO, HALLOWEEN, ZADUSZKI, latem, prawo mężczyzn, trucizna królewska, uzależnienie, Zamordowana królowa, król z żelaza, zabić nudziarza, zdarzenie -Katowice Stawowa, w czasie zarazy się odkazim, ostatnia jazda, wpuszczona w kanał, Idealni, Idealni, pępowina, wieczór panieński, wieczór kawalerski, przed bitwą, spragniona kobieta szuka faceta, zdziwienie ma gorzki smak, cytryna, OBUCH, otchłań, przykry banał a żonie wstyd, To Nietzsche powiedział Bóg umarł ja mam nadzieję na Wielkanoc, Kameralnie, biedaczek, SzczepMY się, imperium, nic o mnie nie wiesz, niepewność, księżniczka Hania, w pół do mnie, samiec alfa i szara mysz, wielka miłość =dramat, ta trzecia, historia serca warta, zima, ofiara-jej sława w jego gaciach, czuła jest noc, ĆMA, zombi, gra Gerarda, śmierć rodzi śmierć, pewna historia szklanego klosza, autostopklatka, zamknięci w szaleństwie, czasy gdy kwiaty są niepotrzebne, ten dzień jak spadający liść, ciuciubabka, POŁĄCZENIE, ścigana, ROZWÓD, Titanic tonie a my chcemy się bawić, ***ku pamięci, INSTYNKT, gdzie ci faceci, zespoły nacięć, między nami nic nie było, żal niewypowiedziany, jebut, narcyz, wyznanie, los pantofelos, zabawa w chowanego, fiut, Ofiara, urojenie, serce w rozterce, ***, Demakijaż, ***, nawijka, przetrzepana, singielki, nierzeczywistość, -Rzeźnik, błyski, ANTYDEPRESANTY, umierający dandys, taki sobie nikt, głód, drżenie, doczekać niedoczekanego, zła miłość-pycha, zostań w domu, na szachownicy, SYN(DROM), hejt, III wirusa odsłona -chaos końca, pod kopułą znawcy artykułów niezbędnych, klaustrofoczka, w drugiej odsłonie wirusa w domu siedzieć musza, 2020-w pierwszej odsłonie wirus w koronie, nieskończoność uśpiona, cisza, 2020, zła miłość, dopadnę cię, związki nie całkiem bezpieczne, w pogoni za szczęściem oddam portmonetkę, ona szalona, dojrzewanie -a jesienią zbierzesz plony, przeznaczenie, ukryte żądze, nadziany-nadziana, Łystopad, niecodzienność, a na zabawie tam.., układanka -tyranka, bajka o końcu świata, zwoje Eris, małomiasteczkowo street, być apartamentem śmierci, odchodzenie, z nicości, ostatni taki kogut w kurniku, Lepsze cierpienie z miłości niż życie bez niej, longpley, cokolwiek robisz jesteś najgorsza, niebieski ptak, miłość, panika, katastrofa, Mówimy do siebie listami, szaleńcza i głupia a nawet rozpustna, sms, Dużo więcej niż strach, blaskiem po oczach, stracony, VIOLET-1953, mini erotyk, POKUSA, słodki drań, szeptem, życie na twardo, starannie was wybierałem, zazdrość-odwracanie kota ogonem,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1