18 november 2012
Zapomniany banał
Na wysypisku ludzkich złudzeń gdzie skończą się marzenia
Kamienne twarze pomników o modlitwę cicho proszą
Spakowana w bezimiennych kopcach milczy czarna ziemia
Strudzony tułaczym losem zatrzymany wpół kroku wędrowiec
Na proste pytanie, kiedy kończy się życie nikt mu nie odpowie
Bóg stał się człowiekiem, człowiek nigdy nie będzie Bogiem
I tylko czas starą prawdę dopowie jesteś tu tylko moment
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga