3 february 2013
Jesienna retrospektywa
czy nakazuję sobie
zbyt wiele kiedy milczę
podczas domykania 
kolejnej strony dnia
gdy podczas 
wieczornej modlitwy
proszę o przebłaganie
za nieswoje grzechy
zasłaniając dłońmi usta
niemymi sennymi obrazami
 
życie jakie przecieka przez
gęste sita mijanych zdarzeń
pozostawia ślady błota
na błyszczącej srebrnej
paterze nocy
 
szpecąc odpryskami  
szarości
pogodną maskę
zagubionego
w codzienności anioła
osadzonego w klepsydrze 
uciekającego czasu 
 
 
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga
21 october 2025
Jaga
20 october 2025
wiesiek