18 april 2015
yoker
powiedz mi proszę czy potrzebna
inteligencja czy brawura
żeby na pniu położyć głowę
tak by rozbawić dwór i króla
mogę na przykład chleb i mleko
na stół położyć wczesnym rankiem
cmoknąć mężusia czule w uszko
i póść przywitać się z kochankiem
a potem w pracy już na luzie
zapomnieć o wczorajszym wstydzie
poklepać szefa w lewe ramię
stary jak ja cię nienawidzę
kiedy podwórko kibicuje
psom gdy o kości toczą walkę
wynieść przed bramę kubeł wody
wymownie patrząc na sąsiadkę
i do krytyka który powie
że rym i rytm bez ładu składu
wolno odwrócić się plecami
syknąć przez zęby spieprzaj dziadu
wielkim trefnisiom błazenady
salwami śmiechu wybaczono
ucz więc i prowadź królu błaznów
drogą do panteonu
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma