7 january 2014
uwiedziony
układam w hekatombę
słowa zakute w lodzie
zakładasz nogę na nogę
jestem żywiołem
składam podanie o pracę
że chleb że czynsz że raty
poprawiasz niemodny kapelusz
jestem czasem
na strunie g gram żonie
choć marny ze mnie skrzypek
siadasz na moich kolanach
jestem życiem
co z ciebie za dama że karmisz
przez miesiąc pieczywem czerstwym
nim dmuchniesz w skroń przed zaśnięciem
jestem
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek