5 august 2011
Klosy do ziemi
Dlaczego kotom nie dał Bóg mowy?
Nie mógł wymyślić słów w żaden sposób.
Ginące w mękach stają się słowem
w kocim języku, rozpaczą głosu.
Kiedy świat stwarzał, wizję roztoczył.
Opatrzył w serce każde stworzenie.
W dobry wzrok koty na żywot nocny,
a ludzi w duszę z czystym sumieniem.
Kłos się kołysał ziarnem do ziemi,
żeby się człowiek i zwierz nasycił.
żadnej różnicy nie czynił z niemi.
każdej istocie dał śmierć po życiu.
Lecz nie pomyślał co będzie potem,
że taka sama krew cieknie z rany
i równą w bólu znosi golgotę
człowiek, czy zwierze poniewierane.
Kiedy zobaczył nieludzkie czyny,
Nad bezbronnością, opieką zwane,
śmierć i cierpienia bez żadnej winy,
pomyślał - człowiek kupczy z szatanem.
Wszedł między zboża, kłos w górę zsunął,
zostawił czubek dla psa i kota.
Odszedł do nieba, skrył się za łuną,
przygotowuje sąd po żywotach.
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma