2 august 2011
Stopy
Kiedy były małe, ściernisko kłując ubóstwo,
sklejało palce lepką czerwienią. A później,
zaczęła się stroma kamienista droga
i poszukiwanie własnego skrawka świata.
Kamienie dorastały podobnie jak stopy,
bezwiednie związane ze sobą na dobre i złe,
tak nieodstępnie, od miasta do miasta.
Pod chmurami - razem, choć nie w jednym celu.
Mnożyły upadki (niby niechcący,) a tak boleśnie.
Świetliki nad bagnem i metamorfoza.
A gdy rosły kwiaty, padały deszcze, balsam
na gojące się rany - i znów świeciło słońce.
Najgorsze są niepożądane zaskoczenia.
Przeleci prosta linia, która już nic nie znaczy.
Zimne stopy staną w pozycji pionowej
i tylko - niewiadoma długowieczność.
12 september 2025
wiesiek
11 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw
5 september 2025
Jaga