Teresa Tomys | |
PROFILE About me Friends (37) Forums (2) Books (4) Poetry (418) Prose (1) Photography (134) Graphics (390) |
Teresa Tomys, 7 january 2019
nie każde
w sobie magię ma
jednak rozgrzewa
ogrzać potrafi
miło utuli
rozjaśnia noce i ciemne dni
bywa że kłuje
czasem oparzy
wtedy zaboli
tylko w tym dobrym
szczerym
największa siła
ciepło bez skazy
I 2019/T.Tomys
Teresa Tomys, 27 december 2018
już po świętach
chociaż
jeszcze płoną świece
a pierogów smak wciąż mam
w szklance kompot z suszu
na talerzu karp
pod choinką
zapomniane prezentowe torby
ale
ucichł śmiech i rozmowy
wokół
poświąteczna cisza
XII 2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 20 december 2018
uśmiech nie zauważa
że jest sam
tuż nad nim smutne oczy
łza
więc kłamie kto
zatrzymaj się
słowo rzuć
sercem się podziel
XII 2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 3 december 2018
nieprawdą jest
że szukam ciszy
wtulona w pusty kąt
nie czekam
dźwięku dzwonka
drzwi
nie otwieram
by spotkać twarz
której nie pamiętam
za to
uwielbiam zapach
pachnącej sosną świecy
w jej blasku wirują myśli
tańczą zawieszone obrazy
słyszę muzykę
już nie staję przed lustrem
obojętny mi czas
XII.2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 21 november 2018
pod stopami szeleszczące liście
na ławeczkach on i ona
mija jesień
tego roku
wyjątkowo bardzo długa
złota i radosna
tańczą ptaki przed odlotem
cieszą
wciąż kwitnące kwiaty
tylko róże ciągle w pąkach
nie zdążyły zauroczyć
XI 2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 11 november 2018
zapal mi światło bo ciemno
rozgrzej
ręce lub serce
powiedz słów kilka
nieważnych ale do mnie
może
odpowiem tym samym
słowem jednym lub dwoma
nie wiem
czy zrobisz to kiedyś
bo wciąż
cisza i ciemność
zamiast ciepła
mam chłód w dłoniach
XI 2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 8 october 2018
płomieniami zapłonęły drzewa
ścielą
leśnym runem
kasztanami
liści deszczem
wiatr roznosi piekne złoto
znika zieleń
blednie słońce
wkrótce z nami
będzie tylko
szara jesień
X/T.Tomys
Teresa Tomys, 6 october 2018
nawet gdybym mogła
nie powiem
nie chcę żebyś wiedział
że
w moim świecie
nie było miejsca
na piękne słowa
i
chociaż w ciszy
łatwiej rozmawiać
łzy koralom podobne
przetaczają się perłami
rozdzielając zdania
tylko
myśl niezmieniona biegnie
w sobie znaną stronę
X.2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 18 july 2018
dziś
w deszczu słyszałam ciszę
jeszcze teraz ją widzę
jest taka mokra i chłodna
wciąż patrzę w okno
lecz
oprócz srebrnych
deszczowych kropli
wiatru i płynących strumieni
wszystko jak wczoraj
jest szare
nie moje
i nieme
VII 2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 21 june 2018
z dala od szlaku
gdzie orchidee
liliowe irysy
i nenufary
w ogrodzie Moneta
jest ich najwięcej
w twoim
kocham róże perukowce
słodkie maliny i zapach lipy
tu odnalazłam raj
w jego zapachu
myśli wirują
jak różane płatki
VI.2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 18 june 2018
mgłą przesłonięty horyzont
bryza
pusta wilgotna plaża
wielka woda
nie daje żadnych odgłosów
ucho nie dotknie jej szumu
cisza
w trójkątnym kamieniu
zatopione słowa
nie obiecują
nie bolą
już ich nie ma
pozorny spokój
i bezpieczna odległość
…………….
VI.2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 17 may 2018
na pograniczu dnia i nocy
przy gwiezdnych lampach
skąpany w kroplach deszczu
szuka
dobrego miejsca na sen
cicho się kładzie
w trawiastych poduchach
i ginie
zasypiając
znika
V.2016/T.Tomys
Teresa Tomys, 15 may 2018
czy powrócić w młodość mam
tylko jaką
czy
dziewczynką z marzeniami
znowu w szkolnej ławce być
wybrać miejsce tuż przy oknie
albo
z motylami w berka grać
na łąkach gdzie
stokrotek białych tysiące
mieć
rozplecione warkocze
i nieodrobione lekcje
nie wiem
może wrócić
tylko do wczoraj
zaplanować
życie na nowo
ale dobrze
i zwyczajnie usłyszeć
beztroski śmiech synów
V.2018/T.Tomys
Teresa Tomys, 12 march 2018
przelewa się woda srebrem
zamarzając
pingwinami sięga nieba
srebrne skrzenia sopli
migoczą
chłodem zataczając kręgi
III 2018
Teresa Tomys, 7 december 2017
lubię stać w twoim oknie
na tej wysokości
tylko nieustraszone sroki
spacerują po zmrożonych
balustradach
brak zieleni wydaje się logiczny
bo
skąd ją brać na dziewiątym piętrze
wokół
szare kwadraty milczących okien
i cisza
XII 2017/T.Tomys
Teresa Tomys, 24 november 2017
że dopiero jutro rozmyślam
a wczorajsze w dziś zamieniam
tak mam
i nie mogę się od tego uwolnić
próbowałam odwrotnie
nie wyszło
chciałam zacząć właściwie
po kolei
od jeden do końca
no i co
znowu to samo
czyli wszystko na odwrót
tak mam
chyba już tego nie zmienię
XI 2017/T.Tomys
Teresa Tomys, 30 september 2017
ze słońcem sierpnia
dostałam złotą pigwę
kilka uśmiechów
parę krótkich spacerów
słów i te szczególne
byłaś moja
nienauczona zapominam
gubię uśmiech
teraz już tylko
zapach pigwy i nieobecność
tęsknię za ruchem twoich rąk
IX.2017/T.Tomys
Teresa Tomys, 17 september 2017
ust dotykanie
obiecuje powrót
jak wrzucony do fontanny grosik
pośród parkowych alejek
powolne opowieści
budują twoją postać
lubię spokój
który mnie otacza jak ramię
jeszcze wczoraj nieznane
od dawna wiem
że rozmowa przybliża
ale ja
chyba znam ciebie od zawsze
IX 2017
Teresa Tomys, 3 august 2017
to sosny grają cieniem
przemiennie
jak klawisze fortepianu
groźne burze
targają drzewami
niszczą plony
na przemian
skwar i deszcz
lato gorące
więdną kwiaty
w zapachu lip
brzęczy miód nowy
będzie słodko
VIII 2017?T.Tomys
Teresa Tomys, 25 july 2017
polskie pola
pozwijana w kule słoma
złote kłosy
ziarno plewy
i ten zapach
tu najbliżej nam do chleba
będzie nowy
to już pewne
biały obrus
na nim bochen ciepły
złoty
nasz ojczysty
VII 2017/T.Tomys
Teresa Tomys, 24 july 2017
mówiłam
jutro na pewno tak
jednak zwilżam suche wargi
gasną chęci
coraz więcej ciszy
jeśli będziesz motylem
nie usłyszę
pachnie lawendowy bukiet
w nasturcjach znajduję słońce
w czerwieniach jarzębinę
do jesieni coraz bliżej
do ciebie znowu dalej
VII.2017
Teresa Tomys, 20 july 2017
nawet gdy nie podpowiem
znajdź
może poszukaj tam
gdzie byłam
albo powinnam być
w deszczu na łące
w słońcu
marzeniach
na fotografii
czy za szkłem
zauroczony
wystukaj w kodzie znaków
że już wiesz
i prześlij cząstkę siebie
VII.2017
Teresa Tomys, 19 july 2017
dwoje
a jednak nie razem
mój wybór
wciąż stoję w oknie
tylko z cieniem
milczę
nauczyłam się czekać
i już wierzę że jesteś prawdziwy
kusisz
darujesz ciepłe słowa
ale to inni w obie strony
radośni
może warto
VII.2017
Teresa Tomys, 16 july 2017
zjawiłeś się
nieproszony z naręczem ciepłych słów
drgających sentymentalną nutą
i chcesz podarować miłość
a ja
mam dla ciebie tylko uśmiech
i mój cień
chciałabym powiedzieć
zostań
VII.2017
Teresa Tomys, 4 march 2017
teraz wiosną próbuję zacząć
dzień marcowy
w zapachu młodych traw
wiatrom się kłaniam
rzucam spojrzenie
zielonym pąkom
witam
powracające ptaki
spokojem i zrozumieniem
oddalam myśli
najdalej
by najdokładniej
wymazać fatamorganę
III 2017
Teresa Tomys, 2 march 2017
lubię go
spływa z moich włosów
mrużę oczy
siada kroplami na twarzy
mam mokre usta
ramiona
wraca smak pierwszych pragnień
w sandałach woda z kałuży
mruczy odgłosem późnej wiosny
w otwartej przestrzeni
pada i pachnie
w pełni światła obok emocji i niepokojów
oddycham pięknem przyrody
randkuję z deszczem
Teresa Tomys, 21 january 2017
miłość w oczach
zrozumienie srebrne włosy
szorstkość dłoni
nie przeszkadza
wręcz przeciwnie jakiś smutek
tęsknię do niej coraz więcej
teraz dziwnie płynie życie
pełne wspomnień
o ukochanej babci moich dzieci
I.2017
Teresa Tomys, 9 january 2017
karpacz i paryż
rzym i bieszczady
to moja miłość
i mam ich więcej
kocham
w milczeniu tak wiele
życie jest mi najbliższe
jego doświadczam
każdym oddechem
słowem i myślą
myśląc że jestem
czuję
że jeszcze kiedyś
całkiem prawdziwej
miłość dotknę
I.2017
Poprawka dwóch ostatnich wersów.
Teresa Tomys, 5 january 2017
ubrana w twarz
nieswoją
z turkusowym kolczykiem
w uchu
pod osłoną kapelusza z woalką
spoglądasz na zdziwionych
błękitny cień ronda
tańczy
koronkowym ognikiem
na twoim policzku
uśmiech jakby przekorny
zapowiada
kolejną zagadkę
grasz
I.2017
Teresa Tomys, 27 december 2016
zagubiony biały puch
nie wyścielił nam dziś ścieżek
zamiast lekkich płatków śniegu
pada deszcz
srebrne perły tworzą ażurowy wzór
wiatr za oknem dziwnie huczy
ale
zapach świerków
smukłe jodły w blasku świateł
czerwień gwiazdy betlejemskiej
szepczą wokół
piękne święta
XII.2016
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
10 may 2024
Wielki wypasJaga
10 may 2024
Tangerines SingSatish Verma
9 may 2024
0905wiesiek
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma