28 april 2012
podobny inaczej
tak samo żywność przerabiam
na marzenia wspominam babcię
zamiast bajek mi wiersze czytała
lokomotywy symfonia
ciszy kolana zginała
do poezji współczesnej
stosunek mam normalny
biorę ją w każdej pozycji
na ogół bez orgazmu
jak wszystko zżarta inflacją
w mc’donaldzie dla dorosłych
sto funtów drewna rośnie i stoi
więcej niż sto i to za pół godziny
tatuażem pustych liter panczowane
pocą się tomy w modnych okładkach
tresura w klatce głowy
parnas ocieka
dwururką oczu
skorupą światła
oddechem pająka
popielniczką piersi
nietoperzem w łonie
skamleniem boga
bełkotu łan użyźniany
frankensteinami metafor
panierunek słów
świeżość udaje
myśl lubię saute
z subtelnym garni
1 february 2025
0102wiesiek
1 february 2025
Góra w chmurachajw
1 february 2025
Paulinaajw
31 january 2025
3101wiesiek
31 january 2025
Martaajw
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
30 january 2025
Nadiaajw
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
28 january 2025
2801wiesiek