Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 15 april 2012

Nie potrafi

Chciałbym być motylem
przysiąść na bukiecie kwiatów
w twoim pokoju
zanurzyć się w zieleni oczu
co czasem łza zrasza
od uśmiechu słońca nie stroniąc.

Chciałbym być cieniem
sięgającym dna duszy
co krużgankiem żył z krwią wędruje
wszystkie złe i dobre myśli słyszy.
Jak noc na skraju świtu
pozostając w milczeniu.

Może tylko
pozostanę miękkim piaskiem
puszystym dywanem
co drogę mości
stopy przed zranieniem osłania.

Chciałbym, lecz czy potrafię?


number of comments: 0 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 14 april 2012

Ślepy tor

Pod semaforem czas stanął
z trwogą w sercu dudniącą.
Popękane struny szyn
z drogą prowadzącą do nikąd.
Ostre dźwięki światła
odbijają się w ścianie ciszy.
Nadwęglone pokłady pamięci
piętrzą się barykadą myśli.
Na pustym peronie
pozostawiony bagaż
z ważnym biletem w jedną stronę.
Cofnięty zegar
chwil minionych nie wraca
człowiek strudzony utknął w półmroku.
Na zmianę obranej trasy
zawsze nie jest za późno.


number of comments: 0 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 9 april 2012

Podróż bez przesiadki

Strumień czasu rozpędza się,
w telebimie okna zdarzeń
zmieniające się wciąż obrazy.
Naręcze pogodnego uśmiechu
przysłania grymas zmęczenia.
Zdyszana lokomotywa czeka
na komendę -wolny tor.
Bogatsi, lecz nie zawsze mądrzejsi
zabłąkani w labiryncie pytań.
Zegar jest spełniającą się wyrocznią.
Mijane stacje giną
za widnokręgiem przemijania,
zapisane czarną kredą w kominie
myśli tracą kontrast
blednąc pod naporem lat.
Milczące cienie coraz bardziej otaczają
nasze pragmatyczne strony rzeczywistości
 
Na końcowy przystanek
docieramy zawsze w niewłaściwej chwili.


number of comments: 0 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 8 april 2012

Tak to jest

Tak to jest
mawiał kiedyś mój ojciec
życie swoje przeżył zanim się spostrzegł.
Powstał nowy embrion poezją skażony
został ojcem nie posiadając żony.
 
Tak to jest
gdy zamiast jednej są dwie matki
jedna patronka weny druga literatka.
Przez krętego losu dzieje
podstępnie przedziera się w prozy aleje.
 
Tak to jest
choć wszystko jest inaczej
wczorajsze słowo dziś już co innego znaczy.
W drodze stara się nie nudzić
różnych ról się uczy nie stroniąc od ludzi.
 
Tak to jest
a jest wciąż tak samo
ptaki najpiękniej śpiewają o świcie
gwiazdy bez księżyca nie zasypiają.
I tylko tekst ten sam się powtarza.
 
Tak to jest
gdy kopią dziś
wczorajsze słowo się staje.


number of comments: 1 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 7 april 2012

Wiosna nad Gwdą

Słońce się tapla radośnie
w bulwarowych kałużach.
Łabędzie płyną dostojnie
śledzeni spojrzeniami
dzikich kaczek
co betonowym brzegiem się snują.
Żółcią mniszka pospolitego
zalewają się trawniki na wyspie.
W zzieleniałych z zazdrości krzewach
skrawki zimy giną,
czasem jeszcze tylko
księżycowi bałwan się przyśni.
W starych konarach drzew
zaszyły się skowronki
wnet dadzą swój
pierwszy wiosenny koncert.
 
Oniemiali w zachwycie przeżywamy
czas zmartwychwstania przyrody.
Staszic z pomnika
w geście pojednania
na miasto spogląda.
 
Kolorowe pisanki gotowe
już do świątecznego śniadania.
Z bukietem dobrych życzeń
które zawsze się spełniają.


number of comments: 0 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 6 april 2012

Odwieczne pytanie

Od lat ludzkość
trapi pytanie
co było pierwsze?
kura czy jajko?
Dywagują wielcy
kombinują mali
może by jajku
pomnik postawić.
A przy nim
dostojna kura,
co puszcza oko
i stroszy swe pióra.
 
A mnie trapi
problem ponadczasowy,
dlaczego o kogucie
nikt nie wspomni,
słowa nie powie?
Bo choć by powstało,
jajka bez kury?
To bez koguta
świat byłby ponury.
Bo kim była by kura
bez koguta
czym kogut bez kuty?
 
Zwykłą wydmuszką
na dnie czarnej dziury.


number of comments: 0 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 6 april 2012

Wielkopostna wydmuszka

Z wzorami zamkniętymi
w okrągłych kształtach
święconego pokarmu.
Kiedy każda z chwil
nasiąka pokojem.
Słonecznym splotem
nasiąkają pola i łąki.
 
W świątecznym koszu
składane wszystkie dobre czyny
oczekujące łaski odkupienia.
Zielonej barwy nabiera ziemia
z życiem, co na oścież,
Bóg i człowiek
przed nami otwiera.
 
A jutro nic się nie zdarzy
znowu będziemy
tacy sami jak dziś słabi.


number of comments: 0 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 1 april 2012

Wieczorny przystanek

Kiedy dzień zmęczony przystaje
słońce za horyzont się skrywa
pustką naciągają gwarne ulice
w monotonii wieczoru gubią się słowa.
 
Jeszcze obecni a już gdzieś daleko
za siódmą myślą, snu wąską rzeką
po opłotkach ciszy się błąkamy
zaspokojeni pogodną chwilą zasypiamy.


number of comments: 0 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 31 march 2012

Hafciarka z Czyżowic

Szydełkiem swoim zgrabnie włada
W jej ręku jest ono niczym szpada
Z malarskim wdziękiem tworzy wzory
Koronek słupków, barwne kolory
W serwetki wplata swoje marzenia
Tak wiele jeszcze jest do spełnienia
Ona cierpliwe serce swoje w nie wplata
Jak by od szarości chciała zbawić pół świata
A jest przy tym bardzo dokładna
Potrafi każdym sercem zawładnąć
Nieważna jaka w świecie panuje moda
Taka jest szydełkowej czarodziejki uroda
Zgrzeble w pamięci składając wszystko
Spinając każdą chwile złota nitką


number of comments: 0 | detail

Edmund Muscar Czynszak

Edmund Muscar Czynszak, 24 march 2012

Każda chwila przechodzi

 
Smutek jest jak zły sen
pozwól mu przejść drugąn stroną.
Nie wychodź mu naprzeciw
niech stanie się chwilą
zapomniana, niespełnioną.
Obudź w sobie słoneczny poranek
kiedy wszystko jest pogodną tęczą,
zwykła poranna kawa jak napój sączony z Bogami.
 
Bo wszystko mija
sen ponury i dzień byle jaki
złe chwile utop w dniach beztroskich,
smutek schowaj w kiszeni z dziurami.
 
Wszystko przemija
pozostają tylko
z wczoraj
niepozorne znaki.


number of comments: 0 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Wahadło namiętności, Grzech, Bądź pochwalony, Smutna commedi danll’arte, Przekątna myśli, Adwent, Równoleżnik szczęśliwy, Nocne refleksje, Debilomania, Inne zasady, Rozmowa z artystą, nieczyste zagranie, Nudne popołudnie, z dopiskiem, Persona non grata, Koniako mania, wenflony, rzeka, W maju najpiękniej pachną bzy, 1 Maja 2013, ekstaza, balast, Na opak, Tato, Rżysko, puste krzesło, Dzień ostatni, Złudzenia, Wspólny przedział, Niedopałek, Znak, Niezapowiedziana wizyta, Zaplątany w poezję, Popołudniowa gonitwa, W gotowości, W godzinie pojednania, Przedwieczory balans, KT nr.853, krótkie spodenki, Mroczna strona ciszy, Na barykadzie historii, Dobra wiadomość, Dopisana historia, Bezradność, Poniewierka, Prawda, Sąsiadka, Szlak Pocztowy, Domykanie chwili, Dzień jak co dzień, Jesienna retrospektywa, Pergamanowe czary, Zagubienie, Wirtualne odloty, Nowe, Zagmatwane spotkanie, Wtorek czwarta na ranem, Noworoczny taniec, Urojony poeta, Planeta- człowiek, Zagubiona tożsamość, Reminiscencja chwili, Historia pewnego spotkania, Tak wiele w jednym, Dziękuje, Zakłamywane prawdy, Nie wiem, Intymny zaułek ciszy, Marzenia po liftingu, Rocznica, Pisane ostatniego, Nieumówione spotkanie, Krajobrazy dzieciństwa, Zmierzch uczuć, Zapomniany banał, Ponury horoskop wariata, Oswajanie jesieni, Miłość, Potargane wspomnienia, Znak zapytania, Ślady listopada, Wdowie wypominki, Powielanie obrazu, Słowa z marmuru, Niedokończone spotkania, A Ciebie już nie ma, Kalkomania, Iluzja, Milczenie we dwoje, Chorał wrześniowy, Inna strona ciszy, Strefa ciszy, Ponury epilog jesieni, Nic nie wiem, Na giełdzie czasu, Dlaczego, Przedpola wspomnień, Czekając na nieoczekiwane, Manowce dnia, Po drugiej stronie dnia, Z opowieści starego grzybiarza, Czekając na nieoczekiwane, Nieuchronność czasu, Zwykła rymowanka, Becikowa marszruta, Przesilenie, Wędrówki leśne, Kocham swoje marzenia, Z potrzeby chwili, Samotna szczęśliwość, Coraz dalej, W drodze, Pocztówka z wakacji, Parabola losu, Dożywocie, Dwoje na huśtawce życia, Gwda, A kiedy, Starsze niż pamięć, Dożywocie, Modlitwa, Ćma udająca motyla, Kiedy białe jest czarne, Wieczorna stagnacja, Trwoga istnienia, Pod baldachimem nocy, Pośrodku, Beznamiętność czasu, Misteria codzienności, Podróżna fatamorgana, Nie potrafi, Ślepy tor, Podróż bez przesiadki, Tak to jest, Wiosna nad Gwdą, Odwieczne pytanie, Wielkopostna wydmuszka, Wieczorny przystanek, Hafciarka z Czyżowic, Każda chwila przechodzi, Postludium jednego tchnienia, Druga strona słońca, Czas stanął w miejscu, Poranna impres, Zagubione uczucia, Zimowy potrzask, W paciorkach lat, Wybacz że nie potrafię, Zmanipulowany, Walentynkowe reminiscencje,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1