20 grudnia 2017

szeptokrzyki

Oto eksperci od umierania
Przepraszam
Znowu ciągnie mnie pan za włosy
 
Czas wydłuża się w nieskończoność
 
Jestem pustynnym kotem
Na łasce chorego księżyca
Pomyliłam dnie i noce
Znów oślepia mnie pan blaskiem
Odbitym od słońca
Lub innej gwiazdy


Czas stoi w miejscu


Otula mnie jałowa burza
Zamienia w kamień
Ukrywa mnie przed panem
 
Oto my – król i królowa nocy
Pod cierpkim językiem księżyca
Perły
Największej łagodności


alt art,  

światło upada nagą duszą..

zgłoś |

onomatopeja,  

urzekający tytuł, sam opowiada połowę, uwielbiam grę słowem, zabieram je sobie na pamiątkę

zgłoś |

ApisTaur,  

troszkę przeszkadza mi sposób zapisu (może już odwykłem):)/ czyli każdy akapit z dużej litery / ten zabieg trochę "rozrywa" płynność czytania/ wersy są jakby pocięte na osobne frazy / ale za tytuł i całkiem dobry tekst / paluch//:)

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1