7 września 2016
no i ja się pytam
Kalejdoskopowe oczy rozrywają
Cienką tkankę mizantropii
Wychodzę do parku nocami
Szukając promieni pośród drzew
Tylko wątła struga mokrego
Blasku
Ojcze pobłogosław
Jestem rozerwalna na atomy
Nie zaprzeczaj
Ciało jest tylko rozbryzgiem
Warstwą wierzchnią przypadkowego
Rozkładu sił we wszechświecie
Kosmogonia rządzi się bezprawiem
Koncepcja wśród materii
Polega na spijaniu marzeń
Z lodowatych skroni
Zapłakanych gwiazd
Ojcze
Dlaczego stworzyłeś mnie na wzór
Siarczystego pyłu
Przekonanego o swojej
Bezwzględnej wartości
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko
2 listopada 2024
Kampania - erotykMarek Gajowniczek