28 września 2013
Rozpędzona noc
Sto dwadzieścia pocałunków
na jeden oddech,
Sto osiemdziesiąt uderzeń
na dwa serca
trzysta sześćdziesiąt galaktyk
w cztery oczy.
Mkniemy do siebie autostradą
porozrzucanych ubrań
łapczywego dotyku
z premedytacją rozjeżdżając
bezbronne zakazy, nakazy
Nie ważne!
Zatankuj do pełna,
ja ukradnę wino,
Przecież cała rozpędzona noc
przed nami!
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch