20 kwietnia 2013
oczekiwanie
leniwe południe rozpala się w powietrzu
słychać tylko szelest traw i czyjś śmiech
delikatnie nacinający ciszę
łąka jak pochodnia krwistoczerwona
płonie makami upał dzwoni w uszach
już czas już czas już czas
głośny dźwięczny śmiech
gdzieś w margerytkach
skacze po koszyczkach kwiatów
kuszący i gorący szept
przywiera do resztek wilgoci
w pożółkłej darni
teraz
wystarczy tylko jeden krok
półobrót skręt lub nawet drobny gest
żeby pękło niebo
czas zatrzymał się pośród grzmotów
błękit spłynął strugami deszczu
na rozpaloną łąkę
pod moim oknem
20 czerwca 2025
wiesiek
20 czerwca 2025
sam53
19 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
wiesiek
18 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
18 czerwca 2025
Jaga
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro