5 maja 2013
Ni stąd, ni zowąd
jest na początku drogi
przed nim promienie
jasne we włosach
ledwie dotykają źdźbeł traw
by się schować
w zagłębieniach murawy
stoi w długim cieniu
gotowy wyruszyć
na drugi koniec łąki
zagwizdałby
gdyby umiał
cicho sza coś woła
zewsząd znikąd z daleka
nie zdążył podnieść nogi
przestrzeń już go objęła
zamknęła w tej właśnie chwili
spełnionej
26 października 2025
ais
26 października 2025
tetu
26 października 2025
wiesiek
26 października 2025
sam53
26 października 2025
smokjerzy
26 października 2025
Belamonte/Senograsta
25 października 2025
wiesiek
25 października 2025
dobrosław77
25 października 2025
sam53
25 października 2025
Belamonte/Senograsta