19 kwietnia 2013
Chwasty
rosły wszędzie
kruszyły betonowe płyty
rozsiadały się na liniach pęknięć
jak ptaki na przewodach
nie chciał całe życie mieszkać
pod tym samym numerem
na tym samym piętrze
patrzeć na starość
od dołu zza szyby
lepiej uciec przeczekać
choćby w otwartej bramie wybrać
zimny cichy korytarz wilgoć
pamięta smród ziemniaków
strach skaczący z oddechem
rosnący z pożądaniem
chwasty rosły wszędzie
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
wiesiek
25 sierpnia 2025
absynt
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
ajw
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
absynt