20 września 2020
Zrozumiałem smutek?
Zdecydowanie miałem
za słaby procesor
i niepotrzebnie
zaczynałem tyle wątków
robiąc to dla sławy uśmiechu,
czy ego
aż lecąc do góry po osi wzrostu
wybuchłem na końcu.
Dysk twardy chodził nażarty
więc na żarty zapominał
kłóciłem się z nim,
ale był uparty
wszystkie błędy
w twarz mi wypominał.
Mam towarzyszy,
nie czuję się sam
na tej wojnie
choć nic nie słyszę,
kiedy każdy z nich krzyczy
i oni też mnie nie mogę usłyszeć
los takimi darami
obdarował mnie hojnie, czyli
łodzią bez sterów i pryczy
na środku oceanu chaosu
z której wierzę,
że kiedyś się uwolnię
lub
ktoś mnie uwolni.
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53