21 kwietnia 2020
Świetlik
Krzyk w głowie mocno dokuczał
Teraz, kiedy zamilkł, wiem że istniał
Wiatr koronami drzew delikatnie porusza
Rzeka zmienia swój bieg, w myślach.
Zrobiłem krok, sowa w tle pieśń nuci
Coś w tym jest, ból już mnie nie smuci
Ból? Co to w ogóle jest, wiem że istniał
Świeci słońce, pada deszcz, w myślach.
Kolejny krok, krzyk pchał w przepaść
Nie opierałem się już, a to wiele zmienia
Wykonałem skok bez zastanowienia
Boisz się? Nie bój, na dole nic nie ma.
Myślisz, że demony karmią strachem?
Zrób krok, dobrze Ci radzę.
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53