19 marca 2012
Słoneczniki
Jeszcze śnieg się topi, jeszcze zimy krocie,
a ja czekam na zieloność, na ciepły poranek.
Lubię konwalie, jaśmin, bzy przy płocie,
żółciótki słonecznik dla mnie jak kochanek.
Rozpływa się w żółci jak soczyste słońce
prosząc o dobro, o pokój na świecie
emanuje ciepłem,dostarcza gorąca
zwyczajność ,prostota- wszystko w nim znajdziecie.
To wszystko na płotno przenosi Bożenka,
słonecznik przy płocie albo w ikebanie,
w słonecznikach nawet pięknieje sukienka,
a jak słodko wyglądają w prostym z gliny dzbanie.
Słoneczniki Bożenki wyglądają jak żywe,
przy płocie tworzą mur gęsty nie do pokonania
z pod ręki malarki zwyrodniałe i krzywe
są bajecznie prawdziwe, takie do kochania.
Nie tylko słoneczniki, girlandy motyle
maluj nam tęcze i kwiatów naręcze,
wprowadzaj w świat marzeń od samego rana.
Maluj nam maluj Bożenko kochana !
Akwarelki /słoneczniki/od Ciebie, przy okazji sfotografuję i zamieszczę w pocztówce poetyckiej.../
12 marca 2025
wiesiek
12 marca 2025
An - Anna Awsiukiewicz
12 marca 2025
Yaro
12 marca 2025
ajw
12 marca 2025
ajw
12 marca 2025
Marek Gajowniczek
11 marca 2025
Marek Gajowniczek
11 marca 2025
wiesiek
11 marca 2025
Marek Gajowniczek
11 marca 2025
AS