9 marca 2012
szaaaa
pieścisz mój oddech
przygasając obok
każdej nocy
wtulony we włosy
falbany prześcieradła
dotykiem rzeźbisz sen
na miękkich udach
gładząc je w poprzek aksamitu
za oknem świat wymalowany
puszystym białym atramentem
i wiarołomna zima
co ogrzewa swoje stopy
pod naszymi drzwiami
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka