1 listopada 2012
Prośba
Kobieto zrozum co mówię:
Zostaw mnie!
I nie pytaj:
Dlaczego?
Nie rozdrapuj starych ran,
nie otwieraj nowych
niedawno powstałych,
poczekaj aż przestanę krwawić.
Pozwól mi cierpieć...
Nie tłumacz,
nie broń,
nie pomożesz mi.
Nie oddam Ci kluczy
do wrót mojego chorego umysłu,
pełnego ciemności
i czerwonych plam
rozlanej z miłości krwi.
Nie podawaj ręki...
Pozwól spłonąć na stosie
jak wiedźmie,
rozszarpać psom moje ciało.
Bym nie czuła bólu
skoczyć z okna w dół
do betonowego morza,
z którego nie wypłynę.
Nie płacz za mną...
Za Twoim dzieckiem
chorym na głowę
i krwawiącym sercem
pełnym cierpienia.
Nie warto pamiętać,
lepiej zapomnieć
o tak zawiłej osobie.
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka