14 października 2011
Skłócone rod(zin)y
Jeden wypadek
zmienił me życie,
odebrał rodzinę.
Skłócone dwa rody
jak Montekich i Kapuletów,
toczą między sobą
zaciekłą wojnę.
Cierpią na tym
niewinne dzieci.
Czy tego nie widzicie?
Wina była moja,
w afekcie popełniona zbrodnia.
Zbyt wiele słów wypowiedzianych,
by zapomnieć o tym czynie.
Nie chcę być ofiarą
ani katem,
poświęcać innych,
by ratować siebie.
Więc proszę:
Zakończcie tą krwawą rzeź!
Wspomnicie me słowa,
gdy zabiją kościelne dzwony,
ogłaszające żałobną pieśń.
24 grudnia 2025
ais
23 grudnia 2025
wiesiek
23 grudnia 2025
jeśli tylko
22 grudnia 2025
Eva T.
22 grudnia 2025
Marek Jastrząb
22 grudnia 2025
Yaro
21 grudnia 2025
violetta
21 grudnia 2025
sam53