3 września 2022
Szpieg
W pociągu otworzyłem sok. Wypiłem jeden
łyk, butelka wypadła mi z ręki i z jej
otworu popłynął strumień (albo zgodnie
z kierunkiem jazdy, albo w stronę miasteczka,
w którym wsiadłem do wagonu). Ani konduktor,
ani pasażerowie nie zwrócili mi
uwagi, dzięki czemu Bóg mógł mnie ochrzcić
tą słodką cieczą i wybrać na swojego
donosiciela. Lato nie dałoby rady
trwać non stop. Jeśli jesień nadejdzie pijana,
doniosę na nią. Zima nigdy nie jest
gotowa na swoje przyjście, więc zapomnijmy
o jakimkolwiek zastępstwie. Wiosna już
napisała podanie o przeniesienie
na inną planetę. Jestem jedynym człowiekiem
nieprzygotowanym do powrotu
do Edenu. Mam dla kogo żyć. Mam za co
umrzeć. Przeżyję wojnę. Umrę podczas
wigilijnej kolacji – z pragnienia.
1 września 2022
28 marca 2024
Metafizyka płciAdam Pietras (Barry Kant)
28 marca 2024
Odkryłem po co się myśliAdam Pietras (Barry Kant)
27 marca 2024
NarcyzJaga
27 marca 2024
KitekMarek Gajowniczek
27 marca 2024
2703wiesiek
27 marca 2024
Brilliant gnosticAdam Pietras (Barry Kant)
27 marca 2024
Są tylko zapalone zniczeabsynt
27 marca 2024
To były piękne dniabsynt
27 marca 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 marca 2024
Piece of my HeartAdam Pietras (Barry Kant)