3 september 2022
Szpieg
W pociągu otworzyłem sok. Wypiłem jeden
łyk, butelka wypadła mi z ręki i z jej
otworu popłynął strumień (albo zgodnie
z kierunkiem jazdy, albo w stronę miasteczka,
w którym wsiadłem do wagonu). Ani konduktor,
ani pasażerowie nie zwrócili mi
uwagi, dzięki czemu Bóg mógł mnie ochrzcić
tą słodką cieczą i wybrać na swojego
donosiciela. Lato nie dałoby rady
trwać non stop. Jeśli jesień nadejdzie pijana,
doniosę na nią. Zima nigdy nie jest
gotowa na swoje przyjście, więc zapomnijmy
o jakimkolwiek zastępstwie. Wiosna już
napisała podanie o przeniesienie
na inną planetę. Jestem jedynym człowiekiem
nieprzygotowanym do powrotu
do Edenu. Mam dla kogo żyć. Mam za co
umrzeć. Przeżyję wojnę. Umrę podczas
wigilijnej kolacji – z pragnienia.
1 września 2022
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma