19 listopada 2024
Szybciej
pachnie nieprzyjemnie chłodem
pewnej zimowej nocy
obudzimy się w scenerii
gdy zmarznięty jak pies
zagości w sercach strach
nie będzie wiatru
nikt nie zakręci wiatrakami
a pomiędzy nami
staną pompy ciepła
nie będzie więcej nas
nie będzie lepiej
nie wystarczy energii
przytul się do mnie
za chwilę będzie wiosna
po niej lato
ogrzejemy dłonie sine od zimna
Zefir się zerwie pogłaszcze włosy
ciepłe stopy w piasku plaży
morze szumi szumi las
ciepłe noce śnij
jutro będzie lepiej ciepłej
już idą krzyczą szybciej
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro
19 listopada 2024
0010.
19 listopada 2024
0009.
19 listopada 2024
0008.
19 listopada 2024
2. Czasami nie pamiętam,Belamonte/Senograsta
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi